[ Pobierz całość w formacie PDF ]

lepiej. Najwyraźniej jednak się mylił.
Do diabła z obietnicą o zachowaniu wyłącznie służbowych relacji! Żył już
wystarczająco długo, żeby wiedzieć, że połączyło ich coś wyjątkowego, że taka
chemia to rzadkość. Madeline na pewno na początku będzie się opierała. Uśmiech-
nął się pod nosem na myśl o tym, jak ważna była dla niej zawodowa reputacja.
Po zejściu z pokładu skierował się prosto do okienka odpraw dla klasy bizne-
sowej.
- Następny samolot do Sydney odlatuje o czwartej trzydzieści.
- Może jest jakieś wcześniejsze połączenie z przesiadką? - spytał ponuro.
- Przez Melbourne. Za trzy godziny.
W tej sytuacji nie pozostało mu nic innego jak cierpliwie czekać. Szkoda.
Mógł zostać z nią o godzinę dłużej w łóżku.
- Czy możecie wywołać mnie za dwie godziny? - spytał hostessę w poczekal-
ni dla VIP-ów. - Chciałbym się zdrzemnąć. - Rozejrzał się z zadowoleniem po sa-
loniku, w którym panowała przyjemna cisza. Nalał sobie soku w bufecie i zajął
miejsce na sofie przy oknie.
Po raz pierwszy w życiu myślał poważnie o kobiecie. Wyobraził sobie Made-
line w swojej zabytkowej willi w Double Bay. Widział ją, jak budzi się rano w jego
łóżku. Jak się uśmiecha przy śniadaniu na tarasie z widokiem na ocean. Jak siedzi
na łóżku i zakłada pończochy na długie smukłe nogi albo lepiej, jak je zdejmuje.
Mogliby razem jeździć do biura.
Hola, nie tak prędko! Przecież jeszcze nawet nie zaczęła pracy. Jedno było
pewne: to się nie mogło skończyć na dwóch wspólnie spędzonych nocach. Nagle
przestał odczuwać zmęczenie. Wszystko się teraz zmieni. W końcu i jemu należało
się coś od życia. Będzie miał swoją dyrektor operacyjną i jej słodkie ciało.
Ktoś dotknął jego ramienia.
- Nie będzie pan miał nic przeciwko temu, jeśli włączę telewizor? - Mężczy-
zna wskazał na leżący na stole pilot.
Lewis od niechcenia spojrzał w ekran. Nadawano program telewizji śniada-
niowej. Sięgnął po sok i w tym momencie usłyszał słowo Queenstown. Odwrócił
się i ujrzał zaśnieżony krajobraz, a w tle hotel Premier Waterfront. To ciekawe, jak
bardzo polubił tę turystyczną mekkę, choć spędził tu zaledwie kilka dni.
Prędzej umrze ze wstydu, niż się pokaże ludziom w miasteczku. Madeline z
bijącym sercem włączyła telewizor. Wiedziała, że nie powinna, ale z dwojga złego
wolała to, niż krążyć nerwowo po domu w oczekiwaniu na Kay.
Było gorzej, niż się spodziewała. Dowiedzieli się również o ich pobycie w
„Romantycznej kryjówce", choć gospodarz programu nie wymienił nazwy miejsca.
- Dowiedzieliśmy się od anonimowego informatora, że znany australijski biz-
nesmen Lewis Goode i kobieta zajmująca wysokie stanowisko w koncernie hotelo-
wym Premier Group spędzili więcej niż jedną noc w luksusowym kompleksie wy-
poczynkowym w Queenstown.
Biedna matka. Madeline postanowiła przeczekać i nie telefonować do niej
przed przyjazdem Kay, licząc na to, że obecność przyjaciółki doda jej odwagi. Było
jednak oczywiste, że media dopiero się nakręcały. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl