[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Andresa nie zrobiła żadnego wrażenia.
Też jakby nie z tego świata. Pacjentkami w wię-
kszości są zamożne gwiazdy filmowe, gotowe wydać
każdą sumę, żeby zmienić wygląd. Sama klinika bar-
dziej przypomina jakiś luksusowy hotel niż placówkę
medyczną. Każdy pacjent ma własny apartament skła-
dajÄ…cy siÄ™ sypialni, Å‚azienki i salonu. Nie wspominajÄ…c
o telewizji kablowej i telefonie. Mogą też na miejscu
korzystać z sauny, jacuzzi oraz sali gimnastycznej.
70 LAURA MACDONALD
Mają również do dyspozycji cały wachlarz niekonwenc-
jonalnych zabiegów od masażu po akupunkturę i aro-
materapię. Kuchnia jest nie z tego świata...
Zatem trochę jak w St. Joseph mruknęła Cassie
ze znaczącym uśmiechem.
Tak, dokładnie jak naszym szpitalu przyznała
cierpko Lara. Wiesz, majÄ… tam nawet...
Czy widziałyście jego samochód? przerwał jej
Luke, otwierając drzwi salonu i stając w progu. Miał
zaczerwienione z podniecenia policzki, a na jego twarzy
malował się wyraz niedowierzania. Jest po prostu
fantastyczny oznajmił, z trudem łapiąc oddech.
Włoskiej produkcji. Nie zdążyłem tylko zauważyć, jaki
model... Lara, czy mogłabyś to sprawdzić, proszę?
Zobaczę, co uda mi się w tej sprawie załatwić
odparła żartobliwym tonem. Teraz zamierzam wy-
prasować tę stertę bielizny.
Mogę to zrobić zaproponowała pospiesznie Cassie.
Nie, Cass zaprotestowała Lara. Wyglądasz na
skrajnie wyczerpaną. Dam sobie radę dodała, wy-
chodzÄ…c z salonu i ruszajÄ…c w stronÄ™ kuchni.
Uśmiechnęła się pod nosem, przypominając sobie
reakcję siostry na Andresa. Wiedziała, że Cassie ma
dobre intencje. Zdawała też sobie sprawę, że dręczy ją
poczucie winy i martwi się, że Lara marnuje życie,
poświęcając tak dużo czasu jej i dzieciom. Jednakże
Lara nie widziała innego rozwiązania. Cassie czuła się
już znacznie lepiej, ale nadal miewała napady depresji,
a Lara nie była pewna, czy jej siostra potrafiłaby samo-
dzielnie zaopiekować się swoimi dziećmi. Uśmiechnęła
siÄ™ ponownie, przypominajÄ…c sobie minÄ™ Andresa, kie-
dy dotarło do niego, że Callum nie jest jej synem.
CHIRURG Z ARGENTYNY 71
Zatem mieszkasz tu z siostrą i jej dziećmi? spytał
z niedowierzaniem, kiedy wprowadziła go do salonu.
Owszem. Moja siostra doznała poważnych opa-
rzeń i...
Ach, tak. Teraz sobie przypominam. Mówiłaś o tym
podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Powiedziałaś, że ten
wypadek skłonił cię do podjęcia pracy na oparzeniach.
Właśnie. W jakiś czas potem rozpadło się jej mał-
żeństwo, a ona sama nie była w stanie dać sobie rady
z prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi. Wtedy
przeniosłam się tutaj i podjęłam pracę w St. Joseph. Na
niepełnym etacie, żeby pomagać jej i dzieciom.
Andres patrzył na nią z podziwem. Siedział w mil-
czeniu, jakby nie mogąc znalezć słów, by wyrazić swe
uznanie. Lara poszła do kuchni włączyć czajnik, a po
chwili wróciła w towarzystwie Cassie.
Andres poznał też dzieci, które wpadły na moment do
salonu w drodze do pobliskiego sklepu ze słodyczami.
Larę nadal bawiła myśl, że Andres uważał ją za
mężatkę i matkę trójki dzieci. Kiedy poznał prawdę
i otrząsnął się ze zdumienia, dostrzegła w jego oczach
wyraz zadowolenia. Nie wyciągnęła z tego żadnych
wniosków, ponieważ uważała, że on ma żonę. A nawet
jeśli jest kawalerem, to i tak nie mogłoby ich nic połą-
czyć, ponieważ żyją w zupełnie innych światach.
Lara zdała sobie nagle sprawę, że mimo wszystko
cieszy ją perspektywa nowej pracy. Na myśl o tym
przeszył ją dreszcz radosnego podniecenia, jakiego nie
doświadczyła już od bardzo dawna. Nie była jednak
całkiem pewna, ile miało ono wspólnego z samą posadą,
a ile z tym, że będzie pracować z Andresem.
72 LAURA MACDONALD
Andres powoli umieścił fragment skóry na ranie
znajdującej się na szyi Michaela Rowe a. Ustalił z anes-
tezjologiem Maxem Guntherem, że w związku ze skom-
plikowanymi przeszczepami przeprowadzÄ… ten zabieg
w znieczuleniu ogólnym.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]